| Kwatera Suareza | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 9:38 pm | |
| W sumie na Kitto nie było żadnych skarg. To był pierwszy Jego wybryk. O ile można to tak nazwać. -No, ale on był miły i uratował mnie przed psami. Nie powiedziałem mu niczego, co mogłoby nam zaszkodzić, a on też nie powiedział mi nic o Valiekkich. Naprawdę tylko ganialiśmy się po śniegu. - Powiedział podchodząc nieco bliżej biurka i fotela. Przysiadł i opatulił łapki ciasno ogonkiem. Patrzył na Szefa, co też tam przegląda w Jego kartotece, ale nic już więcej nie mówił. Przecież nie wszyscy Valiekki (chyba), chcą się od razu bić prawda? | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 9:42 pm | |
| Spojrzał za karty na Kitto, który podszedł bliżej biurka i westchnął cicho. -Skoro się tak sprawa ma... Oparł się ręką o fotel lekko i położył papiery na biurko. -Masz szczęście Eijiego zawiesiłem na tydzień, ale Tobie się upiekło Powiedział obojętnym razem -Tym razem Dodał po chwili i zamknął oczy , po chwili jednak je otworzył i spojrzał na jego kartę, nie zrobił nic złego więc praktycznie nie miał się do czego przyczepić. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 9:44 pm | |
| Aż się szeroko uśmiechnął słysząc to. Podskoczył do szefa w locie zmieniając się w człowieka. Przytulił się tym samym do Niego i lekko pocałował w usta. -Dziękuje! - Powiedział wesoły. Zaraz zorientował się, że wisi na nim nagi i jeszcze go pocałował. Odskoczył szybko cały czerwony i zmienił się na powrót w kota, by nie widział więcej rumieńców. -Przepraszam... Ja no... Myślałem, że mnie wyrzucisz czy coś... - Przyznał. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 9:54 pm | |
| Otworzył oczy szeroko widząc jak Kitto na niego skacze, a w dodatku go pocałował jedyne co mu mignęło przed oczami to czerwona twarz Kitto. Spojrzał na niego i pochylił się podnosząc go z ziemi i posadził na biurku i podrapał za kocim uszkiem.-Jestem jaki jestem, ale nie wyrzucam nikogo Powiedział ze spokojem. Cmoknął kociaka w czubek mokrego nosa, a po chwili cofnął się i drapał Kitto za uszkiem lekko rozczulony. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 9:57 pm | |
| Dał się postawić na biurku. Machał ogonkiem zadowolony i patrzył na Suareza z wdzięcznością. Czując drapanie i głaskanie, mruczał i łasił się do Jego ręki. Na całusa lekko zmarszczył nosek. W ludzkiej skórze byłby już pewnie czerwony. -Wolisz jak jestem w tej postaci? - Spytał między mruknięciami. Przechylił śmiesznie łepek, mrużąc przy tym oczka. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:00 pm | |
| -Lubię koty, więc odpowiedź znasz Uśmiechnął się lekko pod nosem. -Lubię Ciebie nie ważne w jakiej formie Dodał po chwili drapiąc go za uszkiem, a potem lekko pod bródką. Uśmiechnął się lekko do kociaka, to prawda lubił go, a może nawet bardzo. Chociaż nie bardzo wiedział , czy to dlatego, że ma kocie geny w sobie czy po prostu fakt, że ten o niego dbał, kiedy sam nie mógł. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:02 pm | |
| Wyciągnął łepek do przodu i uniósł lekko kiedy go tak drapał pod bródką. -Jak faajniee mrrr... - Wymruczał rozanielony takim drapaniem. Kitto też go bardzo lubił mimo wszystko. Wiedział, że może liczyć na Niego w razie potrzeby. Co prawda myślał, że w sumie lubi go tylko dlatego, że jest w połowie kotem, ale nie przeszkadzało mu to zbytnio. Przynajmniej w tej postaci miał u Niego jakieś względy czy coś takiego. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:06 pm | |
| Uśmiechnął się pod nosem lekko słysząc jego mruczenie. Delikatnie zdjął go z biurka i położył na kolanach pleckami i dłonią zaczął go miziać po brzuszku. Lubił pieścić i bawić się z kotkami, bez żadnych zboczeń. Od tak lubił się kimś zajmować, o tak na swój sposób. Miział go zadowolony i uśmiechnięty pod nosem. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:09 pm | |
| Nadstawił brzuszek chętnie i słodko zgiął łapki. Teraz to dopiero zaczął głośno mruczeć. -Jak u Ciebie jest ciepło... Zmarzłem trochę na zewnątrz i ciężko mi się rozgrzać. - Przyznał szczerze. Kiedy przestał go drapać usiadł mu na kolanach. Znudziło mu się siedzenie w tej postaci, ale był nago więc nie fajnie będzie tak siedzieć. Poza tym będzie mu bardziej zimno. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:12 pm | |
| Uśmiechnął się, lecz w końcu odsunął dłonie od ciała kociaka, mówiąc, że mu zimno przytaknął. Wziął kota na ręce i podszedł do łóżka i odsunął kołdrą i posadził kota na łóżku. -Jeżeli się zmienisz w człowieka mogę cię ogrzać swoim ciałem Powiedział łagodnie, i po chwili przyniósł mu swoją jedną koszulę domyślając się ,że i tak mu będzie za duża. Po chwili namysłu odszedł od kociaka i podszedł do biblioteczki i zaczął przeglądać księgi dając chwilę Kitto by się zmienił i ubrał. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:32 pm | |
| Polizał go po dłoni i kiedy się odwrócił zmienił się w człowieka i wstał zakładając na siebie Jego koszulkę. Sięgała mu mniej więcej do połowy ud. Wyglądał bardzo słodko i niewinnie, a przy tym kusząco. -Dziękuje.- Powiedział do Niego zawstydzony. Poprawił koszulkę i usiadł na łóżku. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:35 pm | |
| Po dłuższej chwili spojrzał na Kitto i lekko się uśmiechnął pod nosem pasuje mu pomyślał. Zdjął buty i podszedł do łóżka usiadł za plecami Kitto i objął go tuląc do siebie jednocześnie okrył go szczelnie kołdrą by mógł się rozgrzać. -Jeżeli będzie ci cieplej to mów Powiedział spokojnie. Owtulił go szczelnie kołdrą a ręce trzymał luźno na brzuchu kociaka by w niczym mu nie przeszkadzały. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:39 pm | |
| Chętnie się do Niego przytulił. -Przepraszam za kłopot i dziękuje.- Pocałował go w policzek. Wtulił się w Niego okryty szczelnie kołdrą. Tsu ładnie pachnie... Zaczął mu powoli zasypiać w ramionach. Walczył z tym chwilę, ale koniec końców zasnął. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:45 pm | |
| -Drobiazg Szepnął cicho, kiedy kociak mu zasnął uśmiechnął się rozczulony. Pocałował go włosy i lekko się zsunął i po chwili leżał obok Kitto na łóżku. Sam zamknął oczy i po chwili również zasnął. Tulił kociaka jedną rękę by nie było mu zimno choć sam nie miał kołdry, ale garnitur. Po jakimś czasie snu dostał dreszczy z zimna, ale mimo tego nie obudził się. Nic konkretnego mu się nie śniło. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:49 pm | |
| Kitto się obudził czując Jego dreszcze. Potarł oczy i lekko poruszył go. Sam był słodko zaspany. -Szefie. Przebierz się. Będzie Ci zimno i nie wygodnie. Przebierz się i choć do mnie pod koldrę. - Poprosił. Starał się go obudzić. Nie chciał żeby się przeziębił. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:53 pm | |
| Ocknął się po chwili co prawda otworzył oczy powoli i po chwili kichnął cicho. Dopiero teraz zauważył jak mu było zimno. Usiadł na łóżku i wyciągnął się spojrzał po chwili na Kitto i wstał odrętwiałe. Dopiero kiedy jakoś mu krew szybciej płynęła mógł się zacząć ruszać. Podszedł do najbliższego krzesła po czym zdjął marynarkę, koszulę i podkoszulek no i spokojnie. Ukazując swoje blizny stare , które były na całych plecach Tsuny oraz na udach i łydkach. Ubrał swoją koszulkę luźną i po chwili był już w łóżku zakryty kołdrą dygotał cicho z zimna. Próbował się jakoś sam ogrzać, ale kiepsko mu szło. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:57 pm | |
| Teraz to Kitto go przykrył szczelnie. Przytulił się okrywając i siebie. Teraz wzajemnie wymieniali się ciepłem. Ziewnął rozkosznie. Miał zamiar sspać dalej. No i zaraz spał jak suseł spokojny. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Pon Sty 27, 2014 10:59 pm | |
| Spojrzał na Kitto i po chwili wtulił się zimny w ciało Kitto. Kiedy ten zasnął Tsu się rozgrzewał. Dopiero po ładnych piętnastu minutach rozgrzał się na tyle, że sam zaczął zasypiać. Nieświadomy odpłynął i położył głowę na głowie Kitto co pewnie wyglądało uroczo.Tulił Kitto do siebie przez sen by nie zmarzł choć wiedział ,że i tak mu jest ciepło. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 5:40 am | |
| Fakt teraz było już bardzo ciepło i przyjemnie. Kiedy znów zasypiał to zamruczał słodko... W każdym bądź razie spał wtulony w Niego z jakieś... Dwie godziny. Potem ocknął się i lekko przeciągnął. Uśmiechnął się widząc, jak spokojnie Suarez śpi. Nie chciał go budzić więc musiał tak zostać. To trochę krępujące, że śpi tak z własnym szefem, ale to chyba nic złego prawda? | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 1:07 pm | |
| A Tsu jak zasnął tak śpi twardym snem. Oddychał głęboko i spokojnie, przez te dwie godziny miał na głowie artystyczny nie ład, można nawet powiedzieć, że włosy ożyły własnym życiem.Widoczne było,że się nie obudzi jeszcze przez jakiś czas, sam miał wiele problemów przez ostatni czas. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 2:28 pm | |
| Tylko Kitto teraz niezbyt miał jak wstać. Musiał tak zostać aż się nie obudzi. Patrzył na Jego twarz zawstydzony. Trochę dziwnie się przy nim czuł ze względu na to, co zrobili. Znaczy może inaczej... Kiedy pomyślał o tym, co się stało mimowolnie czuł mrowienie u dołu brzucha. Tak jakby miał się podniecić. Ale nigdy mu tego nie powie. Może mu się to kiedyś zmieni? Na przykład gdy znajdzie ukochanego? Kto wie? | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 2:31 pm | |
| W czasie snu obrócił się na plecy jednocześnie puszczając Kitto, podrapał się po jajkach, a następnie spał. Ręce miał schowane pod koła bo było mu zimno, a głowę zaś miał odwróconą w przeciwną do Kitto. Pochrapywał cicho z zmęczenia. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 2:38 pm | |
| Pocałował go lekko w policzek, by go nie obudzić. Domyślał się, że niedługo się obudzić. Poszedł do kuchni, zrobił dla Niego pyszne jedzenie. Postawił mu na biurku. Wypadałoby chyba iść do siebie. Rozebrał się z Jego koszulki. Złożył ją i zostawił na biurku z karteczki "dziękuje". Skierował się do drzwi. Dopiero po wyjściu stąd miał zamiar się zmienić. No chyba, że Tsu go zatrzyma. | |
|
| |
Tsuna Admin
Liczba postów : 350 Join date : 13/01/2014 Age : 29
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 2:40 pm | |
| Tsu jednak nawet nie usłyszał niczego co się dzieje dookoła niego. Obrócił się na prawy bok dalej śpiąc smacznie. Najpierw musi się wyspać porządnie, a potem pomyśli co dalej zrobić. Słysząc jakieś kroki w stronę drzwi wytężył słuch, lecz nie otworzył nawet oczu. | |
|
| |
Kitto
Liczba postów : 229 Join date : 13/01/2014 Age : 28
| Temat: Re: Kwatera Suareza Wto Sty 28, 2014 2:44 pm | |
| Otworzył więc sobie drzwi. Powiało z korytarza chłodem... Zamknął za sobą i zmieniając się w kota poszedł stąd powoli. Chciał żeby Suarez był wyspany i rozluźniony. Dbał o Niego jak mógł, by mu się odwdzięczyć. No i tak żeby nie przeciągać. Yuki zniknął w swoim pokoju.
Z/t | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Kwatera Suareza | |
| |
|
| |
| Kwatera Suareza | |
|