Golden Time
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Golden Time

Wejdź w złoty czas i pokaż, że jesteś wyjątkową osobą.
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Kwatera #001

Go down 
5 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 13, 14, 15  Next
AutorWiadomość
Eiji

Eiji


Liczba postów : 304
Join date : 13/01/2014
Age : 31

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 4:13 pm

- i tak za dużo jak na razie- powiedział, po czym poklepał Delgado po plecach, gdy ten się zakrztusił. ?Nie, nie przesłyszałem się , słuch Eiji'ego jest dobrypowiedział lekko oburzony, kontynuował - nie wiem kim był dla ciebie Draco i kim był dla mnie i nie wiem czy to ten sdam Draco, więc się nie bulwersuj. Wiem tylko iż pamiętam jedno imie i mam z nim związane miłe i ciepłe uczucia.Więc proszę powiedz coś..-
Powrót do góry Go down
http://plus.google.com/u/0/+ArkadiuszOlszowski
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 4:27 pm

Odkaszlnął jeszcze parę razy, po czym spojrzał na Eiji'ego.
-Przepraszam Eiji, ale to chyba nie do końca jest ta sama osoba.-stwierdził ze smutkiem- Draco w pewnym sensie dopiero niedawno poznałeś. W pewnym sensie, bo były to moje myśli.- opuścił wzrok, wbijając go w pościel. Uśmiechnął się smutno, wspominając przykrą przeszłość- Draco to lakarz, o którym jakiś czas temu ci wspominałem. - odpowiedział ze znikomym bólem, widniejącym na jego twarzy. Szeptał by nie nadwyrężać strun głosowych. Eiji na swój sposób mu go przypominał. Tym bardziej, że jakiś czas temu ten "chwalił" mu się zdolnością panowania nad czasem czy też żywiołem wody. To było dla niego bolesne, ale cieszył się mimo to. Tak jakby ten nigdy go nie opuścił. Był z nim mimo bariery śmierci.
Powrót do góry Go down
Eiji

Eiji


Liczba postów : 304
Join date : 13/01/2014
Age : 31

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 4:37 pm

-Ja domyślałem się iz to nie jest ta sama osoba, ale część mnie myślała iż pozna swoją przeszłość- powiedzia ze smutkiem. Był załamany, mimo iz zaczął zdobywać nowe wspomnienia to chciałby sie czegoś o sobie jednak dowiedzieć, chociażby ile ma faktycznie ma lat i może cos o jego bliskich.
-A tak wspominałes, to ten co umia manipulować wodą i miał władze nad czasem, nee?- spytał cicho, nie podnosząc wzroku na Delgado nie chcąc widziec w jego oczach bólu. Czemu jestem taki dziwny, nie dość iż nic o sobiwe nie wiem, nic nie pamiętam to jeszcze chcąc się czegoś dowiedzieć , sprawiam ból pomyślał a na głos cicho powiedział -przepraszam iż znowu ci o nim przypomniałem
Powrót do góry Go down
http://plus.google.com/u/0/+ArkadiuszOlszowski
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 4:55 pm

Spojrzał na zdołowanego Eiji'ego i uśmiechnął się lekko.
-Nie musisz. To przykre, ale miłe wspomnienia.- szepnął i zgarnął chłopaka ramieniem, głaszcząc go po plecach.- Nie smuć. Kiedyś w końcu się wszystkiego dowiesz.- cmoknął chłopaka w łepek i spojrzał na Tsunę, mając nadzieję, że ten jakoś pomoże mu pocieszyć młodszego.
Powrót do góry Go down
Eiji

Eiji


Liczba postów : 304
Join date : 13/01/2014
Age : 31

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 5:07 pm

Spojrzał nieśmiało w oczy Demona i powiedział - Ejii naprawdę nie chciał zasmucić Delgado-. Dał się objąć i wtulił się tors chłopaka lekko chlipiąc. -Wiesz co jest najgorsze? Eiji myśli co raz częściej iz nigdy się tego nie dowie, nie dowie się nic o swojej rodzinie, przyjaciołach, których pewnie jakiś miał- mocniej wtulił sie wciało obok niego. -Czemu Eiji musi być jakimś dziwactwem, który nie wiadomo skąd sie pojawił, jak się pojawił i do tego ma czystą kartke w szufladzie ze wspomnieniami- powiedział cicho nie mówiąc do nikogo konkretnego.
Powrót do góry Go down
http://plus.google.com/u/0/+ArkadiuszOlszowski
Shirozaki

Shirozaki


Liczba postów : 66
Join date : 20/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 5:28 pm

Wszedł do pokoju i rozejrzał się po nim.Stwierdził iż chyba się nie obrażą.Podszedł do Tsuny i złapał go za rękaw ciągnąc przy tym w stronę drzwi.Widząc iż Eiji jest smutny jego też zgarnął po drodze i wrócił z towarzyszami do pokoju.


z.t x3
Powrót do góry Go down
Tsuna
Admin
Tsuna


Liczba postów : 350
Join date : 13/01/2014
Age : 29

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 5:33 pm

Otworzył powoli oczy i wpatrywał się w sufit obojętnym wzrokiem. W sumie nie znał owego lekarza, ale widocznie Delgado ma z nim dobre wspomnienia, no przynajmniej tak mu się wydawało. Spojrzał na Eiji i po chwili wstał i usiadł obok dwójki chłopaków i pogłaskał Eiji po głowie, a Delgado posłał ciepły uśmiech. Spojrzał na Shiro wkurwiony.

z.t
Powrót do góry Go down
https://golden-time.forumpolish.com
Eiji

Eiji


Liczba postów : 304
Join date : 13/01/2014
Age : 31

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 5:40 pm

Eiji został wyrwany z objęc Delgado przez wpadającego shiro i nie miał nawet sznsy na powiedzenie czegokolwiek. Gdy był tuż przed drzwiami spojrzał na Tsu, potem na Delgado i w koncu na Shiro, wzruszył raminami i dał sie ciągnąć niewiadomo gdzie. Pomyślał i z to chyba nawet lepiej bop Delgado w spokoju sie wyśpi. Wychodząc za drzwi obrócił się jeszcze raz w stronę Delgado i posłał mu niewyraźny usmiech.
zt
Powrót do góry Go down
http://plus.google.com/u/0/+ArkadiuszOlszowski
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeNie Sty 26, 2014 5:53 pm

Wszystko stało się tak nagle. Jedyne co zdążył, to zarejestrować, że bomba, która wpadła do jego pokoju to Shirozaki. Pomachał Eiji'emu na pożegnanie, po czym rozejrzał się po pokoju. Podskoczył zaskoczony, czując w nogach coś chlodnego, tudzież wilgotnego. Sięgnął pod kołrę i wyciągnął Acevedo. Uśmiechnął się lekko i pogłaskał węża po głowie. Ziewnął cicho i ułożył się na łóżku wkrótce zasypiając. Acc w tym czasie zdążył wpełznąć na głowę Delgado, zwijając się i zasypiając wraz z nim, robiąc przy okazji za wianek.
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimePon Sty 27, 2014 9:51 pm

Spał tak dzień.. może dwa. Wszystko miał jak najgłębiej w dupie. Dookoła niego wiele ciekawych rzeczy się działo, a ten spał sobie w najlepsze. Jak nie on. No cóż. Po jakże długim śnie, wreszcie zaczął się wybudzać. Przetarł zaspane oczy i podniósł się do siadu, tym samym zrzucając węża ze swojej głowy. Rozejrzał się dookoła. Jak nikogo nie było tak dalej nie ma. Podniósł się z łóżka i czym prędzej poszedł do łazienki załatwić swoje sprawy. Ubrał się, umył, uczesał i zmierzył do kuchni by coś zjeść. Był głodny jak wilk. O ile nie bardziej..
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 5:00 pm

Kociak wskoczył na klamkę otwierając drzwi, a potem pchnął je łebkiem. Wszedł do środka, a nie widząc na horyzoncie Delgado, zamknął drzwi już w ludzkiej postaci. Wziął sobie jakieś ubranka i poleciał do łazienki. Gdy wrócił odświeżony, miał na sobie czarne, rurkowate spodnie, luźną białą koszulkę i szarą, troszeczkę też przy dużą bluzę. Zrobił sobie jednego kucyka z najdłuższych włosów i resztę miał rozpuszczoną. Rozejrzał się jeszcze raz. Aż dziwne, że nikogo tu niema...
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 7:07 pm

Po solidnym posiłku, zmierzył z powrotem do pokoju z kubkiem gorącej herbaty. Zerknął na nowo przybyłego kociaka i pomachał mu.
-Dzień dobry.-mruknął cicho. Jego głos już powoli wracał do punktu wyjścia. Przycupnął na brzegu swojego łóżka, przyglądając się kotu, w za dużej bluzie. Uśmiechnął się kącikiem ust w domyśle stwierdzając, że ten w za dużych ciuchach i ze związanymi włoskami wygląda uroczo. Po chwili zmarszczył brwi. Odstawił kubek z herbatą na szafkę, podchodząc do Kitto. Stali niemal stykając się klatkami piersiowymi. Delgado nachylił się ku jego twarzy, mrużąc oczy.
-[b]Gdzie Kitto wczoraj był..?[/b -zapytał, przyglądając mu się, ciekaw odpowiedzi
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 7:59 pm

Uśmiechnął się do Delgado kiedy tylko przyszedł.
-Doberek. - Powiedział pogodnie. Sprzątał na swoim łóżku kiedy Delgado podszedł tak blisko. Zarumienił się leciutko.
-Ja no em... Znaczy to zależy kiedy wczoraj. Znaczy o jakiej porze dnia. Bo byłem w wielu miejscach. - No chyba nie powie mu, że bawił się w śniegu z Valiekki. Bał się tego, co by o nim pomyślał.
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:04 pm

Stał blisko niego, pochylając się nieco tuż nad jego ramieniem. Wciągnął powietrze głęboko do płuc.
-Czuć od ciebie Valiekkim.-stwierdził odważnie, czując wrogą woń, zatartą nieco przez kąpiel jak i upływ czasu. Uśmiechnął się kącikiem ust, unosząc jedną brew.-Coś wczoraj robił?- zagadnął ciekaw.
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:08 pm

-No ja... - Zawstydzony odwrócił na chwilę wzrok, a potem spuścił go na swoje stopy.
-Bawiłem się w śniegu z Valiekkim. - Wybełkotał cichutko i niemal nie zrozumiale, mając nadzieję, że Delgado nie zrozumie czy coś. Ale wątpił żeby tak było. Zacisnął powieki mocno obawiając się groźnego spojrzenia, albo jakiegoś nie miłego gestu.
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:13 pm

Zmrużył oczy, przysłuchując się jego słowom. Słysząc, że kociak bawił się w śniegu wraz z Valiekkim, westchnął ciężko.
-I że nikt was nie widział i się nie czepiał ?-dopytywał dalej, nie odsuwając się na krok. Delikatnie uchwycił jego podbródek w palce, zmuszając Kitto do spojrzenia na niego.-Opowiadaj. Delgado chętnie posłucha.-stwierdził, ciekaw wszystkiego co go pominęło podczas tak długiego snu.
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:17 pm

Odetchnął z ulgą. Więc usiadł z nim na łóżku i opowiedział mu wszystko. Zaczął od tego, że szwendał się po mieście jako kot, bo wszyscy się rozeszli i się nudził, tak spędził niemal cały dzień. Potem opowiadał mu o psach.
-Wiesz jakie były straszne! Prawie mnie dorwały! - Powiedział drżąc ze strachu na to wspomnienie. Potem opowiedział mu o tym, że Valiekki go uratował. Valiekki, który zmieniał się w białego liska. Opowiedział mu o zabawie w śniegu i ostrzeżeniu od Tsu no i właściwie tylko.
-Zrobiłem Tsu śniadanie po tym ostrzeżeniu i wróciłem do pokoju. - Zakończył swą opowieść.
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:35 pm

Usiadł posłusznie obok Kitto, przysłuchując się jego opowieści. Gdy ten wspomniał o goniących go psach, Delgado zgarnął go ramieniem, delikatnie głaszcząc kociaka. Gdy ten kontynuował swoją historię, zmrużył lekko oczy. Teraz Delgado bez trudu wytropi Valiekkiego. Przecież, w mieście wcale nie roi się od nietypowo białych lisów.
-I że Kitto-hardy kociak, gotów do zaszlachtować każdego napotkanego Valiekkiego- najnormalniej w świecie się z nim bawił ? Co z nim było nie tak ? ..a może Kitto źle się poczuł?-parsknął śmiechem, czochrając go między kocimi uszkami.
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:40 pm

-Delgadooo... - Jęknął kiedy go potargał. Ogarnął dłońmi swoje włosy.
-Ale on naprawdę był miły... - Bąknął cichutko. Nie chciałby żeby coś mu się stało, ale niestety byli w dwóch różnych klanach więc prędzej czy później może mu się coś stać..
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:47 pm

-Oj no cooo.. -jęknął i zaśmiał się, widząc jak go urządził. Gdy Kitto oporządził włosy, przy okazji wspominając, że dany Valiekki był miły, uniósł delikatnie brew.
-Cóż..-zagadnął cicho-nie wszyscy na tym świecie muszą być źli.-stwierdził uśmiechając się delikatnie. W końcu przed wojną, dobrzy ludzie również stąpali po ziemi. Delgado coś o tym wiedział. A nuż ktoś o równie dobrym sercu, dalej po niej stąpa.-Kitto go polubił, co ?-zagadnął, spoglądając na kociaka.
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:49 pm

No właśnie! Nie wszyscy! Uśmiechnął się do Delgado.
-Tak. Ale Delgado lubię bardziej! - Przytulił się lekko do Niego na chwilę.
-Jesteście moją rodziną. - Powiedział cichutko. Tamten Valiekki byłby wspaniałym przyjacielem. A przynajmniej takie przeczucie miał Kitto.
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 8:55 pm

Zaskoczony słowami Kitto, uśmiechnął się lekko, zgarniając go ramionami i tuląc go do siebie.
-Siverisi należąc do tego stowarzyszenia, tworzą nie tylko gang, ale i też rodzinę.-stwierdził, głaszcząc go po plecach, wzdłuż jego kręgosłupa.
-Ja ciebie również lubię, Kitto.- dopowiedział po chwili z łagodnym uśmiechem na twarzy. Objął go nieco pewniej, tuląc kociaka do siebie.
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 9:01 pm

Mruczał głośno czując głaskanie. Machał ogonkiem na boki wesoło. Pocałował Delgado w policzek wtulony w Niego.
-Ciesze się, że mnie lubisz. Bałem się w sumie, że niezbyt za mną przepadasz. - Przyznał nieco zawstydzony. Cieszyła go taka wiadomość.
-A co z Eiji'm? Tsuna mówił, że mu się troszkę oberwało. Wiesz coś? - Spytał go.
Powrót do góry Go down
Delgado Velvedre

Delgado Velvedre


Liczba postów : 213
Join date : 13/01/2014

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 9:08 pm

Uśmiechnął się lekko, zmieniając zwykłe głaskanie, na delikatne drapanie wzdłuż kręgosłupa. Bo tak w sumie było.. -mruknął do siebie w myślach. Właściwie nie wiedział co wpłynęło na poprawienie jego zdania o kocie.
-Eiji oberwał ? -spytał zaskoczony- Nie, nic na ten temat mi nie wiadomo.-przyznał bez ogródek- W końcu trochę mi się spało ostatnimi czasy- dopowiedział, zastanawiając się o co może chodzić.
Powrót do góry Go down
Kitto

Kitto


Liczba postów : 229
Join date : 13/01/2014
Age : 28

Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitimeWto Sty 28, 2014 9:17 pm

-Tsuna mi powiedział, że jest zawieszony... Potem go znajdę i pogadam. - Stwierdził. O matko! Jakie to drapanie było fajne! Wyprężył kręgosłupek po więcej tego cudnego drapania i mruczał głośno. Zamknął oczka. Uszka i ogon miał napuszone i nieco sztywne.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Kwatera #001 - Page 14 Empty
PisanieTemat: Re: Kwatera #001   Kwatera #001 - Page 14 I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Kwatera #001
Powrót do góry 
Strona 14 z 15Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 13, 14, 15  Next
 Similar topics
-
» Kwatera #003
» Kwatera #004
» Kwatera #002
» Kwatera Suareza

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Golden Time :: Miasto Maaimies :: Gang Siverisów :: Kwatery mieszkalne-
Skocz do: